– Wystarczy. Wychowałaś go dobrze, kiedy ci to odpowi
– będzie wystarczająca. Wychowałaś go dobrze, kiedy ci to odpowiadało, Morgause, ale wiem, że nie zapomniałaś, iż on stoi o krok bliżej tronu, niż stał Artur w jego wieku, a o dwa kroki bliżej niż twój swój syn Gawain! Jeśli chodzi o Gwenifer, to ujrzałam, że ona ma odegrać pewną funkcję w losach Avalonu, nie może być zupełnie pozbawiona Wzroku czy widzeń, ponieważ raz już przedarła się przez mgły oraz stanęła na brzegach Avalonu. Może gdyby urodziła syna, byłaby przekonana o tym, że stało się to dzięki sztuce oraz za sprawą Avalonu... – Spojrzała na Ninianę. – jest w stanie zajść w ciążę, z silną kapłanką u boku, która powstrzymałaby ją przed pozbywaniem się dziecka, może urodzić. – Na to już za późno – powiedział Kevin. – To zupełnie jej wina, że Artur zdradził Avalon oraz odrzucił sztandar Smoka. fakt bywa ta, jak przypuszczam, że ona bywa niespełna rozumu. – fakt bywa ta – powiedziała Niniana – że masz do niej żal, Kevinie. Dlaczego? Harfiarz spuścił wzrok oraz wpatrywał się w swoje powyginane, poznaczone bliznami dłonie. nareszcie odpowiedział: – To fakt. Nie mogę nawet w myślach być sprawiedliwy dla Gwenifer. Jestem tylko człowiekiem. Ale nawet gdybym ją lubił, powiedziałbym, że nie bywa to królowa dla króla, który musi rządzić z Avalonu. Nie rozpaczałbym, gdyby wydarzył jej się jakiś wypadek czy nieszczęście. ponieważ gdyby dała Arturowi syna, uważałaby to jedynie za łaskę Chrystusa, nawet gdyby to osobiście Pani Jeziora czuwała przy jej łożu. Mogę się jedynie modlić, by nie spotkało jej takie powodzenie. Morgause uśmiechnęła się swoim kocim uśmiechem. – Gwenifer może oraz stara się być lepszą chrześcijanką niż sam Chrystus – powiedziała – ale ja znam trochę ich Pismo, ponieważ Lot kazał tu sprowadzić księdza z Iony, by uczył chłopców. W tym Piśmie Świętym bywa napisane, że potępiony bywa ten, kto odsunie od siebie małżonkę, chyba że za cudzołóstwo. a nawet tutaj, w Lothianie, słyszeliśmy, że królowa wcale nie bywa ta cnotliwa. Artur zazwyczaj wyjeżdża na wojny, a wszyscy wiedzą, jakimi względami cieszy się u niej twój syn, Viviano. – Nie znasz Gwenifer – powiedział Kevin – bywa pobożna ponad zdrowy rozsądek, a Lancelot bywa tak bliskim przyjacielem Artura, że Artur nie wystąpiłby przeciwko nim, chyba żeby ich przyłapał razem w swoim łożu, oraz to przed całym dworem. – Nawet oraz to trzeba załatwić – powiedziała Morgause. – Gwenifer bywa nazbyt piękna, by inne kobiety ją naprawdę lubiły. Z pewnością pewien człowiek z jej bliskiego grona mógłby wywołać skandal, by w ten sposób zmusić Artura... Viviana skrzywiła się z odrazą. – Jaka kobieta w ten sposób zdradziłaby odmienną kobietę? – Ja bym to zrobiła – odparła Morgause – gdybym była przekonana, że to dla dobra królestwa. – Ja bym tak nie uczyniła – powiedziała Niniana – a Lancelot to człowiek honoru oraz najbliższy przyjaciel Artura. Wątpię, by zdradził Artura dla Gwenifer. Jeśli chcemy odsunąć Gwenifer, musimy szukać innego sposobu. – jest dodatkowo oraz to – dodała Viviana zmęczonym głosem – nie wiemy, by Gwenifer uczyniła coś niedobrego. Nie możemy jej odsunąć z miejsca u boku Artura tak długo, jak dotrzymuje własnej częściach przysięgi oraz bywa mu wierną żoną. Jeżeli miałby wybuchnąć skandal, musiałby być prawdziwy. Avalon bywa zaprzysiężony, by służyć prawdzie. – Ale gdyby był prawdziwy skandal? – spytał Kevin. – Wtedy musiałaby się bronić – odparła Viviana – ale ja nie wezmę udziału w żadnych fałszywych oskarżeniach. – A mimo wszystko ona ma przynajmniej dodatkowo jednego wroga – powiedział zamyślony Kevin. –